Kanadyjski producent BlackBerry nie miał ostatnio szczęścia. Spóźnił się z wprowadzeniem smartfonu z ekranem dotykowym, przez długi czas skupiając się wyłącznie na sprawdzonych już rozwiązaniach z klawiaturą QWERTY. Zdystansowana przez innowacje techniczne rywali firma nie dała też rady wprowadzić terminowo na rynek swojego udoskonalonego systemu operacyjnego BlackBerry 10, który zamiast w grudniu 2011 r. został wypuszczony dopiero w styczniu 2013 r. W tej branży takie opóźnienie to cała era. Z tego powodu udział BlackBerry w rynku spadł z ponad 10 proc. w 2011 r. do 6 proc. w 2012 r. – podaje firma IDC.
Smartfony z nowym systemem...